Obojętne czy podejmujemy prace w Polsce, Belgii, Niemczech czy Holandii, Francji – dojazdy do pracy są naturalne. Oczywiście winny być one w granicach rozsądku. Nie ma sensu podejmować się pracy z dojazdem od miejsca pobytu po kilkadziesiąt kilometrów. Z reguły wyjeżdżając do Holandii za praca to pracodawca zapewnia nam pobyt, mieszkanie, czy hotel pracowniczy. Często bywa iż zakład pracy zatrudniający również organizuje dojazd do pracy za który pracownik nie ponosi kosztów. Jeśli wymagany jest własny samochód to często umowa dotyczy zwrotu kosztów poniesionych na dojazd ryczałtowo lub na podstawie wystawionych rachunków. Warto o tym pamiętać i dopytać w agencji pracy oferującej nam dane zatrudnienie, jak pracodawca organizuje transport do pracy. Jak daleko jest praca od miejsca zamieszkania. To ważne w szczególności w dużych miastach, gdzie praca może znajdować się w samym centrum, zaś zakwaterowanie na dalekich przedmieściach z racji na ograniczone koszty. Wówczas jeśli pracodawca nie zwraca i nie dopłaca nam do dojazdu może okazać się iż połowę wynagrodzenia trzeba przeznaczyć na dojazdy czy to komunikacją czy własnym samochodem. Ponadto dochodzą do tego koszty czasowe. Należy wziąć pod uwagę, ze czas poświęcany na dojazdy to również pieniądz. Mogą w tym czasie odpoczywać musimy spędzić go w autobusie, samochodzie czy metrze. Zatem nie podejmujmy decyzji o zatrudnieniu pochłonie, a jeśli to możliwe negocjujmy warunki.