Osoby mieszkające w Holandii, które rzadko zjeżdżają do domów z pewnością bardzo się cieszą, kiedy mają szansę przyjechać na święta. Wtedy też przecież mają szansę spędzenia jak największej ilości czasu z bliskimi oraz ze znajomymi, za którymi tęsknią na emigracji. Zazwyczaj więc starają się maksymalnie wykorzystać ten czas, który mają tam przeznaczony. Warto zaznaczyć, że praca w Holandii, zależnie od tego, czym ktoś się zajmuje ma różną formę i dni wolne. Będą tacy Polacy, którzy z tego względu w domu będą pojawiać się w domu regularnie, ale będą i tacy, dla których przyjazd do domu będzie faktycznie ważnym wydarzeniem. Najczęściej dotyczy to osób młodych, które przyjeżdżają do domów w okresie Bożego Narodzenia. I kiedy ktoś na przykład w Holandii mieszka z bliską osobą to inaczej będzie wyglądać jego sytuacja niż wtedy, kiedy jest tam sam. Osoby samotne, nawet jeśli znajdą sobie znajomych to bardziej będą oczekiwać tego, żeby przyjechać do domu, do rodziny. Na pewno zadanie będą mieć ułatwione osoby wykonujące pracę sezonową. One bardziej mogą liczyć na wolne zimą, kiedy chociażby pracują na szklarni. Ktoś, kto nie przeżył rozłąki z powodu wyjazdu za pracę nie będzie raczej w stanie tego zrozumieć. Jest to coś, o czym jednak duże pojęcie mają emigranci. Święta w Holandii nie będą nigdy tym samym, co święta w domu. Jeśli ktoś naprawdę chce się więc poczuć lepiej i przemęczony jest pracą, to powinien czym szybciej załatwić sobie urlop na okres bożonarodzeniowy. To doda mu sił.
W Niemczech i Holandii zarobki dla Polaków są na wysokim poziomie.