Wyjeżdżając na kilka miesięcy do pracy w Amsterdamie, wiedziałem, że właśnie poza pracą będzie tam również czekać na mnie dobra zabawa. Praca w Holandii to szansa z jakiej skorzystałam po tym jak w kraju było mi trudno związać koniec z końcem, a komornicy ścigali mnie za kolejne raty niespłaconego kredytu. I naprawdę nie przeliczyłem się. Miasto to pochłonęło mnie całkowicie. Wszystko, dosłownie wszystko, co tam zobaczyłem sprawiło, że czułem się jakbym miał najlepszy czas w życiu. I oczywiście nie mogłem wobec tego przejść obojętnie. Spędziliśmy więc tam ze znajomymi chwile spędzone zarówno na zabawie, jak i na pracy. Muzea, które zwiedziliśmy, imprezy na których uczestniczyliśmy – tego nie odbierze nam nikt. Amsterdam to miejsce naprawdę przeznaczone dla ludzi, którzy nie boją się korzystać z życia. Miejsce, gdzie miałem sposobność poczuć się jak najbardziej wyjątkowo. To właśnie tam od razu wiedziałem, że będę mógł się bawić jak jeszcze nigdzie wcześniej do tej pory. Amsterdam pochłonął mnie sobą całkowicie. Jeżeli będę miał jeszcze kiedyś taką alternatywę, aby wyjechać tam do pracy, na pewno też i skorzystam z tej opcji. Wiem, że czas tam spędzony pozostawia na każdym młodym człowieku cudowne wrażenie, i sam zresztą jestem tego świetnym przykładem. Nigdy do tej pory nie wiedziałem, że życie nocne może być aż tak rozbudowane. Skorzystałam chyba ze wszystkich możliwych rozrywek, to niebanalne doświadczenie na całe życie, które trudno ocenić mi obiektywnie, czy polecam.